Pamiętnik Księżniczki

Laguna

Każdy z nas o tym nie wie
Ale ma jak w niebie,
bo każdy z nas swój urok ma
Każdy coś królowi da
Jednak są i tacy biedacy,
którzy urok mają większy
niż bogacz najzamożniejszy
Król biedakom wory złota da
Dla bogacza nic nie ma
Bo on ma już pieniądze i wszystko ma
A biedak urok posiada ogromy
Bogacz w swojej woli jest niezłomy
Biadaka na wiatraka nawet nie stac,
ale dostał wory złota, kupi sobie
nawet kota kupi sobie także psa,
każdy z nas swój urok ma

Laguna

Dwaj bracia wybrali się w drogę
Jeden miał wszysko, a drugi
amputowaną nogę.
Ten ze wszystkim, zwał się Michał.
Michał na Grzegorza prychał.
Gardził jego uczuciami, i nie zwracał
na niego uwagi. Jednen poszedł na
północ, drugi na południe.
Grzegorzowi było cudnie. Przenosimy
się na południe. Michał, chudnie, chudnie, chudnie.
W końcu zniknął- Umarł?- Nie!
On już zniknął- co za dzień! Chudy jak włos,
stanął koło drzewa- drwal jeden cios- Michał do nieba
Dostał karę za swoje czyny, a Grześ
został królem miał nogę ze złota
Dwa zamki, trzy mosty i pieski i kota.
Tak kończę historię, a morał z niej taki-
dziewczyny i chłopaki! Każdemu z nas dostanie się
coś na co zasłużył...

Laguna

W małym domku na wsi zakątku
W wiosce zabitej dechami, mieszkał
Adaś Kos. Adaś miał rybkę, zwała się
Inka. Inka się bała kota Gaminka.
Gaminek bał się psa, Kminka.
Kminek, lubił łapac myszy, a myszy
przyzwyczajone do ciszy, nie lubiły kminka
Kminek, bał się kominka, więc myszy, za kominkiem
chowały się przed kminkiem. Kominek był w domu Adasia
O to historia nasza.

Laguna

Minęło tak szybko
Myślałam, ze zostanie
Och mnoja ty rybko
Co znami się się stanie
Kochałam sercem całym
Myślałam o tobie
Lecz stałeś się małym
czymś małym niezłomnie
Twe miejsce zastąpił ktoś milszy i lepszy
Wydaje się, ze i zabawniejszy