|
Pamiętnik Księżniczki Najlepsze forum o PK.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy mam pisać II częsć? |
Tak, bo co z tymi skorpionami??? |
|
100% |
[ 3 ] |
Nie, nie chcę poznawać dalszego ciagu... |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
Laguna
Administrator
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z promieni zachodzącego słońca...
|
Wysłany: Wto 8:49, 03 Sty 2006 Temat postu: Wróżki |
|
|
W świecie nicości zyły maleńkie iskierki: czarna, złota, biała, zielona, czerwona. Nagle nastąpił wielki wybuch... Powstała planeta, którą owe maleńkie iskierki nazwały- ziemia. Zielona iskierka, nazywana Flower, wyczarowała piękne lasy, pola, górskie tereny, morza, jeziora, oceany, dżungle, pustynie... Biała iskierka, o imieniu Cloudy, wyczarowała śnieżną pogodę. Czarna i złota iskierka, czarna o imieniu Star, złota o imieniu Nice, połączyły się i czarna iskierka wyczarowała złe istoty żywe, a złota dobre istoty żywe. Na koniec czerwona iskierka, Kiss, zarządziła uczuciami. I pomyślały, że ich tworzywa, nazwane ludźmi, nie są do jich podobne. Postanowiły same zamienić się w ludzi...
Star wyglądała tak: Była ubrana w czarną mini, czarna bluzkę, czarne szpilki i miała czarne skrzydła. Włosy kruczoczane, rozwiane w rózne strony...
Nice wyglądała tak: Miała tęczowe skrzydła, różową spódnicę i kolorową bluzke. Jej brązowe włosy były lokowane i rozwiane...
Cloudy wyglądała tak: Miała blond włosy, na głowę miała wciśniętą futrzaną, kremową czapkę. Miała białe ciuchy. I białe anielskie skrzydła.
Flower wyglądała tak: Miała zieloną bluzkę i zielone spodenki. Krótkie brązowe wlosy, a na nie wciśnięty zielony kaszkiet. Oraz zielone skrzydła-listki.
Kiss wyglądała tak: Była ubrana w rózową mini i różową bluzeczkę na ramiączkach. Miała brązowo-kremowe włosy zozrzucone na jedną stronę... Oczywiście też różowe skrzydełka amorka!
Postanowiły udać sie do ludzi, by sprawdzić co u nich się dzieje! Ludzie płakali i kopali kwiaty, bili się, rzucal śnieg jedli go... Dziewczyny uważały, że zapomniały im dac najważniejszego- mądrości, szczęścia, świadomości co jest czym i miłości do natury. Kiedy im to dały, wszystko się zmieniło. Było pieknie, zapanowała radość... Nagle ziemia się rozstapiła... Wyszło z niej milion skorpiononów... Wróżki wchłonęły ludzi i uciekały przed siebie, a stado zmutanciałych skorpionłów nadal je goniło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Laguna
Administrator
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z promieni zachodzącego słońca...
|
Wysłany: Sob 13:04, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Wróżki uciekały ile sił w nogach... Skorpiony je goniły. Nagle wróżki zaczęły lecieć. Skorpiony były w szkou. Nie posiadały takej zdolnosci jak te dziwne dwunogie istoty. Poczęły tylko machać maeńkimi ogonkami, i zaklinaś wstrętne człowiekopodobne, latające dziewczyny. Wrmóżki, upewnione, że skorpion są daleko, usiadły na skale. Wszystko zaczelo im wirować przed oczami. Wypuściły ludzi. Ludzie zaczęli mówić.
-Mi tak sucho w gardle...
Wróżki wezwały wodę. Napoiły ludzi... Nagle... Skorpiony wleciały na skałę. Wróżki poczęły wchłaniać ludzi i poleciały do ciemnej jamy.
-Halo! - zawołała Kiss - ktoś tu jest?
-RRRRAAARRR!
-To niedźwiedź !!!
-W NOGI!!!!
Nagle niedźwiedź złapał Flower, a reszte wróżek otoczyły skorpiony. Co teraz ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|